Domionion to gra, która zdobyła 18 odznaczeń jako najlepsza gra planszowa roku 2009. W II edycji posiadamy jednak nowe, oraz stare karty, które można było znaleźć w podstawce. Pojawiają się nowe zasady, podwładni, a także wiele innych nowych postaci oraz miejsc. Jest to praktycznie ta sama gra, jednak z niewielkimi ulepszeniami i usprawnieniami. Nie będzie to pełnoprawna recenzja, a bardzie rzut okiem na zmiany, jakie zostały dokonane.
Dominion
Czas gry: 30 minut
Wydawca: Games Factory
Wiek: 13+
Liczba graczy: 2-4
Mechanika: deck building, zarządzanie ręką
Tematyka: królestwo
Zawartość pudełka:
- 500 kart
- instrukcja
Wykonanie
Dominion w nowej edycji, prezentuje się bardzo podobnie jak wszystkie swoje poprzedniczki. Zacznijmy oczywiście od wieka pudełka, które jak zawsze z coraz to nowszą odsłoną w serii Dominion, otrzymuje swoją unikatową grafikę. Jest ona naprawdę dobra i wprowadza klimat (przynajmniej trochę) do gry. W środku znajdziemy dokładnie taką samą ilość kart, jak w innych pozycjach tej serii. Wydawca pozostał przy pomyśle rozprawki i dobrze, bo sprawdza się świetnie. Wszystko ma swoje odpowiednie miejsce i nie miesza się – dzięki temu mamy zawsze szybki set-up. Grafiki jak były brzydkie, tak są. Nie zostały one w żaden sposób zmienione. Jest jednak jeden, bardzo widoczny plus. Tym razem na kartach skarbów i kartach zwycięstwa mamy duże symbole informujące o wartości monetarnej i punktowej. Wcześniej trzeba było męczyć się z niewielkimi grafikami, teraz jednak jest to ładniejsze i wygodniejsze.
Innym bardzo ważnym elementem, który został zmieniony w nowej edycji jest śmietnik. Wcześniej była to niewielka karta, na której wszystko latał. Tym razem wydawca dołączył duży, tekturowy śmietnik, który jest wygodniejszy i ładniejszy. 
Wszystko prezentuje się standardowo, jednak ikony i śmietnik na duży plus – tego brakowało w pierwszej edycji.
Rozgrywka
Zasady Dominion II edycja są identyczne do tych, jakie mamy w pierwszej odsłonie gry, jednak przybliżę dla tych, którzy tej gry nie znają. Taki sam rozpis zasad możecie znaleźć w poprzednim wpisie na temat Dominion. 
Grę w Dominion wygrywa gracz, który posiada w swojej talii najwięcej punktów z kart zwycięstwa. Aby zwiększyć ich ilość podczas gry należy kupować karty, na których są one przedstawione (zielone karty).
Przed rozpoczęciem każdej rozgrywki należy przygotować odpowiednie zestawy kart. W całej grze Dominion znajdziemy 25 różnych zestawów kart królestwa, jednak w trakcie gry, korzystać będziemy tylko z 10. Robimy to w dowolny sposób, dlatego każda gra będzie inna od reszty. Decydując o dostępnych kartach, możemy wybierać świadomie, lub losowo. Wszystko zależy od naszej wyobraźni. Dodatkowo kładziemy karty klątw, karty zwycięstwa oraz skarbów tak, aby wszyscy mieli do nich dostęp. Początkową talię gracza stanowią 3 karty posiadłości, oraz 7 kart miedziaków, co również trzeba przygotować. Podczas tury gracz w trakcie swojej kolejki rozgrywa po kolei trzy fazy:
- Akcji;
- Kupna;
- Porządków.
W każdej turze gracz rozpoczyna z zestawem pięciu kart na ręce, oraz możliwością jednego zakupu oraz rzucenia jednej karty akcji. W trakcie pierwszej fazy możemy wyrzucać z naszej ręki karty akcji, aby dostać określone bonusy. Podczas niej możemy rzucać wiele kart, jeśli posiadamy więcej możliwości na rzucenie kart. Następną akcją jest faza zakupu, w której możemy kupić karty dostępne na stole ponosząc odpowiedni koszt w postaci wartości kart skarbów w ręce. Karty dają nam różne zdolności, dodatkowe zakupy, akcje, a nawet atakowanie innych graczy.
Połączenie kart i synergia pomiędzy nimi pozwala nam stworzyć świetne combosy. Wszystko zależy od nas jak stworzymy naszą talię. Po rozegraniu fazy akcji i kupna przechodzimy do ostatniej części – porządków. Odrzucamy wszystkie użyte karty akcji, kupione karty oraz te, które zostały nam na ręce na stos kart odrzuconych. Teraz dobieramy 5 nowych kart i możemy być gotowi na naszą następną kolejkę. Jeśli skończy się nam stos kart, tasujemy stos odrzuconych i tworzymy nowy do dobierania. Gra kończy się, gdy wyczerpią się 3 dowolne stosy, lub wyczerpie się stos kart prowincji. To cała filozofia! Już umiecie grać w Dominion!
Co nowego w II edycji
W II odsłonie Dominion otrzymał nowe ikony i śmietnik, tak jak wspomniałem wcześniej, ale doczekał się też zmian w zestawie kart. Mamy tutaj sporo zestawów z podstawowej odsłony gry (te najbardziej klasyczne i grywalne, czyli Wioska, Kowal czy Targowisko) oraz inne zestawy na przykład z dodatku Intryga, a także nowe, których nie miałem wcześniej okazji spotkać. Mogą być to również zestawy z innych dodatków, w które nie miałem okazje zagrać. Karty posiadają standardowe mechaniki i nie wprowadzają niczego nowego. Warto tutaj dodać, że na końcu instrukcji znajdziemy polecane zestawy już z przyszłościowymi dodatkami!
Ogólnie II edycja jest to połączenie najbardziej grywalnych i użytecznych kart w jedno pudełko, aby gra nie stała się monotonna i nudna, jak w pierwszej odsłonie. Tam brakowało nam świeżości i nowych kombinacji, które dostać można było dopiero z nowym dodatkiem. Tam też niektóre karty były niezbalansowane i stawały się niegrywalne.
Podsumowanie
Już na wstępie dodam, że jeśli stałbym teraz przed wyborem I czy II edycji, wybrałbym drugą. Jest ona po prostu lepsza, fajniejsza, dopracowana i bardziej zbalansowana. Wszystkie karty wchodzące w zestaw są równe i grywalne, więc manewry pomiędzy różnymi zestawami będą ciekawsze. Wykonanie gry jest standardowe jak dla każdej odsłony z tej serii, jednak zmiana ikon, oraz nowy śmietnik sprawia, że gra się o wiele przyjemniej. Grafiki na kartach pozostały nie zmienione, co bardzo mnie smuci. Są one po prostu brzydkie, a przede wszystkim różne – są rysowane w innym stylu, co dla mnie jest niestosowne i nieprzyjemne. Klimat, regrywalność, skalowalność, pozostaje bez zmian. Sama jednak rozgrywka i gra bardzo mi się podoba, a mechanika deck-buildingu jest jedną z moich ulubionych. Każdą grę z serii Dominion gorąco polecam!
Tym razem jednak trzeba stanąć przed trudnym wyborem. Jeśli posiadacie już którąś grę z pierwszej serii Dominion, nie warto kupować II edycji. Karty mogą się powielić i dostaniecie tylko kilka nowych pakietów. Jeśli jednak planujecie zacząć swoją zabawę z serią, sięgnijcie po nową odsłonę – jest po prostu lepsza pod każdym względem. W przyszłości wydawnictwo planuje wydać dodatki, więc na pewno znajdziecie jeszcze wiele ciekawych kart, które znacząco odmienią każdą waszą rozgrywkę w Dominion!
Plusy
- Spójność z podstawową odsłoną Dominion (czasem karty się powielają)
- Wiele nowych zestawów kart oraz starych – dobry balans
- Nowy śmietnik i ikony
- Pozostanie przy dobrej wyprasce
Minusy
- Bardzo sucha
- Nadal różne grafiki,
Przydatne odnośniki
Dziękuję wydawnictwu Games Factory za przekazanie egzemplarza recenzenckiego!
